piątek, 20 września 2013

Chaos

Tak mi szkoda... Miałam pisać... Regularnie... A nie mam kiedy. Za dużo spraw zbiegło się w czasie. Zawierucha w życiu prywatnym i wszystko leży. A jak już uda mi się usiąść przed kompem to nie mam sił. Pustka w głowie i otumanienie. Chryste, co za porażka. Tak się zastanawiałam, że może dopóki nie mam zbyt wielu obserwatorów to zmienię platformę...? Nie wiem, zobaczymy. Najpierw musi się trochę uspokoić. Tak wiele bym dała za chociaż jeden dzień oderwania od rzeczywistości... Coż, lajf* is brutal i full of zasadzkas. And somtajms** kopas w dupas...




* Spokojnie, wiem jaka jest poprawna pisownia po angielsku :)
** Tu też :)

1 komentarz: